Sekrety Powodzenia - Blog Wandy Loskot

Koniecznie odwiedź mój nowy blog SekretyPowodzenia.com

niedziela, sierpnia 21, 2005

Tak jak ja, ta osoba...

Czesto spotykamy na swojej drodze ludzi, ktorzy tak sie roznia od nas, ze nie tylko trudno ich zrozumiec - nawet nie chcemy ich rozumiec. Drazni nas ich zachowanie, czasem nawet ich sama obecnosc. Latwo zapomniec o tym, ze kazdy czlowiek jest tylko czlowiekiem i chocby nie wiem jak sie przedstawial na zewnatrz, wewnatrz jest tylko zwyklym czlowiekiem z krwi i kosci, ogromnie podobnym do nas. Bo wszyscy ludzie maja podobne pragnienia, podobne dazenia i podobne, czesto o wiele wieksze od naszych, problemy.

Steven Covey w swojej ksiazce 7 Nawyk Skutecznego Dzialania opisuje zdarzenie w pociagu. W przedziale znajduje sie ojciec z trojka dzieci, ktore sie okropnie glosno i niegrzecznie zachowuja, a on zupelnie nie zwraca na to uwagi. Jeden z pasazerow wreszcie mowi :
- Panie, niech pan cos zrobi z tymi dziecmi, nie da sie tego wytrzymac.
Ojciec tych dzieci na to odpowiada:
- Tak, ma pan racje. Okropnie sie zachowuja. Wiem, ze musze cos zrobic. Ale wie pan, nie mam pojecia co mam zrobic. Wlasnie wracam ze szpitala, gdzie umarla moja zona i ich matka. Jestem kompletnie zduzgotany ii nawet nie wiem jak mam dzieciom o tym powiedziec...

Jestem pewna, ze taka odpowiedz zmienilaby calkowicie twoje podejscie do tych rozrabiajacych dzieci, prawda?

Oczywiscie nie zawsze dramaty sa tak wielkie, niemniej jednak tak naprawde nie wiemy co sie dzieje w zyciu drugiego czlowieka. Ogromnie wazne, zeby starac sie wczuc w sytuacje innych, zamiast ich surowo osadzac kierujac sie pozorami.

Ostatnio zetknelam sie z cwiczeniem, ktore pozwala wytrenowac w sobie zdolnosc wczuwania sie w sytuacje innych i co za tym idzie te ogromnie pozadana umiejetnosc glebokiego zrozumienia dla kazdego. Ta umiejetnosc wczuwania sie w sytuacje innych jest ogromnie pomocna w zyciu.
Zrob to cwiczenie w jakims miejscu gdzie jest duzo ludzi - np. w parku, w restauracji, na dworcu itp. Badz dyskretny. Zadaniem jest obserwowanie kogos, zrob to jednak tak, zeby osoba ktora obserwujesz nie zdawala sobie z tego sprawy.

1. Skoncentruj swoja uwage na jednej osobie wybranej z otoczenia. Obserwujac ja powtorz w myslach Tak jak ja, ta osoba chce byc szczesliwa w zyciu.

2. W dalszym ciagu koncentrujac sie na tej osobie powtorz Tak jak ja, ta osoba probuje uniknac bolu i cierpienia.>

3. Kontynuuj... Tak jak ja, ta osoba przezyla w zyciu momenty smutku, samotnosci i rozpaczy.

4. ... Tak jak ja, ta osoba chcialaby zaspokoic swoje potrzeby.

5. ... Tak jak ja, ta osoba wciaz sie uczy jak zyc...

Gwarantuje, ze nagle zdasz sobie sprawe z tego, ze odczuwasz ogromne zrozumienie, nawet rodzaj tkliwosci, wobec tej osoby, ktora jest ci przeciez kompletnie nieznajoma.
Zrob teraz to samo cwiczenie w odniesieniu do kogos z bliskiego otoczenia, np. trudnego we wspolzyciu czlonka rodziny albo wspolprcownika ktory jest dosc trudny do zniesienia...

W ten sposob mozna zrozumiec nawet starych wrogow, ktorzy czesto wciaz jeszcze zyja w naszych wspomnieniach powodujac nawet rozdzieranie starych ran. To cwiczenie pomoze ci w tym by ich zrozumiec, przebaczyc im raz na zawsze i pozbyc sie tych negatywnych wspomnien..

4 Komentarze:

  • At 22/8/05 11:59, Anonymous Anonimowy said…

    Tak, to prawda, świat byłby rajem przepełnionym miłością, gdyby każdy człowiek zachowywał się w taki sposób. Niestety dzisiejszemu społeczństwu dużo do tego brakuje; nerwy i cierpliwość każdego z nas jest ograniczona. A szkoda...

     
  • At 24/8/05 02:30, Anonymous Anonimowy said…

    Często tak robię - nie w sposób, jaki został opisany, lecz zupełnie bezwiednie ( przynajmniej na poczatku) zauważam jakąś intrugującą jednostkę - intrygującą do tego stopnia, że aż za bardzo zwyczajną - i wówczas zaczynam wczuwac się w jego/jej osobę...po chwili ze zdziwieniem czuję, że ten człowiek jest dla mnie kimś nowym, tak zupełnie już nie-obcym, jesli coś w danym momencie robi - fizycznie niemal czuję; dlaczego, jak, jak się czuje i jaki potencjalnie cel ma przez to osiągnąć... Świetne cwiczenie na empatię..Polecam.

     
  • At 24/8/05 11:44, Anonymous Anonimowy said…

    Nalezy pamietac ze istnieje granica, ktorej nie nalezy przekraczac. Pewnie ta granica jest dla kazdego inna, niemniej jednak istnieje zawsze. Zbytnie wchodzenie w uczucia czy sytuacje innej osoby moze uczynic nas bezbronnymi wobec wlasnych problemow. Nie naklaniam do egoizmu, jednak ja to ja , ty to ty. Chetnie ci pomoge, jednak nie kosztem samego siebie. Brzmi brutalnie? Niekoniecznie.To tylko kwestia poznania siebie i zakreslenia granicy.

     
  • At 24/8/05 14:11, Anonymous Anonimowy said…

    Witam!

    Co pani myśli na temat bezpłatnej szkoły uwodzenia, która znajduje sie na stronie. www.uwodziciele.pl

    Michał Kowalski

     

Prześlij komentarz

<< Strona Gkowna Blogu