Sekrety Powodzenia - Blog Wandy Loskot

Koniecznie odwiedź mój nowy blog SekretyPowodzenia.com

piątek, listopada 18, 2005

Metoda sandwicza

Kiedy musisz komus zwrocic uwage, albo nawet kogos skrytykowac, umiesc to co negatywne miedzy tym co pozytywne - jeden plasterek krytyki miedzy dwoma komplementami. Zawsze zacznij i skoncz na pozytywnym stwierdzeniu.

Na przyklad:
- Wiesz, masz taki dar sprawiania by wszyscy sie sie wokol ciebie dobrze czuli, nie ma sie co dziwic, ze ludzie lubia twoje towarzystwo. Ale musze ci powiedziec, ze wczoraj bardzo mnie bolalo, kiedy na przyjeciu rozwmawialas ze wszystkimi tak wiele, a ze mna prawie nic. Kiedy bywamy w towarzystwie, chcialbym zebys nie zapominala o mnie i poswiecala mnie takze troche uwagi. Jestes taka urocza i zabawna, ze chce sie takze toba cieszyc.

Pwnie sie zdzwiwisz, jakie swietne rezultaty daje ta metoda sandwicza.

4 Komentarze:

  • At 20/11/05 12:28, Anonymous Anonimowy said…

    Metoda jest faktycznie fantastyczna i sam bardzo często ją stosuję, lecz do tej pory stosowałem jako "zwykłą kanapkę" iż najpierw mówiłem cechę osoby pochlebną a następnie negatywną - to na co chciałem zwrócić uwagę.
    Nieświadomie ostatnio zastosowałem tydzień temu metodę sandwicza i zauważyłem różnicę w nastawieniu psychicznym kolegi - bardzo mi dziękował za zwrócenie uwagi

     
  • At 25/11/05 10:46, Anonymous Anonimowy said…

    Tak, tak - ja też podobnie jak Jacek stosowałem "zwykłą kanapkę".

    Ale już czuje i widzę, że sandwich będzie znacznie smaczniejszy. :-)

     
  • At 27/12/05 02:03, Anonymous Anonimowy said…

    Dwie moje koleżanki bardzo często stosują tą metodę opowiadając o kimś trzecim. Brzmi to mniej więcej tak: "X to świetna osoba, potrafi wspaniale to i tamto, ale..." i po tym małym "ale" zaczyna sie litania jej błędów i wad. Po tym następuje powrót do tego jaka jednak jest wspaniała i powtórzenie co potrafi świetnie. Dla mnie brzmi to okropnie, taka niby woalka, ale jakaś taka nie zawoalowana. Być może zwracając się bezpośrednio do kogoś w ten sposób jest to metoda dobra. Ja znam ją z innej strony i naprawdę wtedy nie brzmi dobrze.

     
  • At 27/12/05 03:57, Blogger Wanda Loskot said…

    > Dwie moje koleżanki bardzo często stosują tą metodę opowiadając o kimś trzecim <

    To o czym piszesz nie ma nic wspolnego z metoda besposredniego zwracania komus uwagi. Takie opowiadanie o kims trzecim to po prostu zwykle plotkarstwo, ktore jest wlasnie jak sama to odczuwasz - bardzo paskudne.

    Nota bene, pamietaj, ze przysluchujac sie biernie plotkarstwu sama bierzesz w tym udzial!

     

Prześlij komentarz

<< Strona Gkowna Blogu